Ustawienia

Ulubione 0
20. Św. Bernardyn
Św. Bernardyn ze Sieny
0,00 / 0,00
Św. Bernardyn ze Sieny

20. Św. Bernardyn

20 maja

Miał wadę wymowy, jego głos był cichy i do tego jeszcze zachrypnięty. Z pewnością nie były to cechy, oczekiwane u kogoś, kto ma wystąpieniami zmieniać serca ludzi. A jednak… kiedy wędrował od jednego włoskiego miasta do drugiego i głosił kazania, nie mógł tego robić w kościołach – były zbyt małe. Tylu chciało go słuchać, że wierni gromadzili się na placach. Kiedy głosił Słowo Boże do konfesjonałów ustawiały się długie kolejki, a Komunię Świętą rozdawano w tysiącach. Został mianowany papieskim kaznodzieją na całe Włochy, a po śmierci nazwano go Apostołem Italii. Naszym patronem dnia jest święty Bernardyn ze Sieny, któremu Matka Boża pomogła stać się wspaniałym mówcą w cudowny sposób usuwając problemy z mówieniem.

Św. Bernardyn ze Sieny
0,00 / 0,00

Przyszedł na świat w marcu 1380 roku w Massa Marittima. Bernardyn wcześnie został osierocony. Mając 6 lat trafił na wychowanie pobożnego stryjostwa mieszkającego w Sienie, które zadbało o jego edukację. Najpierw była szkoła parafialna, a później studiował prawo kanoniczne, uzyskując tytuł licencjata. Równocześnie, zdobywał wiedzę z zakresu teologii.

Po zakończeniu nauki, wrażliwy na biedę i potrzeby innych młodzieniec, rozpoczął pracę w szpitalu oraz wstąpił do Konfraterni Najświętszej Maryi Panny. O mało nie umarł, gdy posługiwał chorym w czasie szalejącej we Włoszech zarazy. W chorobie dojrzewało jego powołanie. Zanim jednak wstąpił do zakonu, poświęcił się opiece nad schorowaną, sędziwą ciotką. Po jej śmierci rozdał swój majątek ubogim i w 1402 przystał do franciszkanów. W 1404 otrzymał święcenia kapłańskie. Przez 12 lat „dojrzewał” jako kaznodzieja w niewielkim klasztorze w Capiola niedaleko Sieny. Najpierw głosił kazania w wiejskich parafiach, a z czasem zaczęto coraz bardziej cenić jego dar przemawiania.

Przez wiele lat jako kaznodzieja papieski wędrował i zachęcał do pokuty – zmiany życia. Papieże ceniąc jego cnoty, skuteczność posługi po trzykroć proponowali mu godności kościelne. Bernardyn nie chciał jednak być biskupem Sieny, Ferrary czy Urbino. Twierdził, że cała Italia to jego diecezja.

A sposób głoszenia Słowa Bożego przez Bernardyna był jakże charakterystyczny. Posługiwał się często stylem dialogowanym. Ponadto zasłynął jako rozjemca zwaśnionych, ratujący małżeństwa, godzący skonfliktowane miasta.

Wspominając go warto jeszcze zapamiętać, że przyczynił się do rozpowszechnienia kultu Imienia Jezus. Kiedy głosił kazania miał przy sobie tabliczkę z monogramem IHS. Kiedy zaczynał mówić wznosił ją sprawiając, że wierni padali na kolana. Ta praktyka w pewnym momencie przysporzyła mu kłopotów, nawet posądzenia o herezję. Postawiony przed papieżem nie tylko nie został potępiony, ale nawet poproszony o głoszenie kazań w Rzymie.

Poza tym, że był płomiennym kaznodzieją, św. Bernardyn za swoje dzieła teologiczne zyskał miano doktora Kościoła. Uczestniczył też w Soborze Florenckim w 1439 gdzie działał na rzecz zjednoczenia greckiego Kościoła ortodoksyjnego z katolickim.

Istotnym aspektem jego działalności była praca na rzecz reformy zgromadzenia, którego był również przez kilka lat wikariuszem generalnym. Bernardyn chciał powrotu do surowej reguły św. Franciszka. Jego dzieło to (od łac. observare – zachowywać) tzw. ruch obserwancki. W Polsce, tych którzy poszli drogą przez niego zaproponowaną nazywa się bernardynami.

Bernardyn zmarł 20 maja 1444 roku, a kanonizowany został w 1450 roku. Patronuje tkaczom, cierpiącym na choroby płuc, gardła oraz krwotoki. W ikonografii jest ukazywany w habicie bernardyńskim. Jego atrybutami są: u nóg trzy infuły, których odmówił; otwarta księga; krzyż z monogramem IHS; w ręku monogram IHS w promieniach, którym tak często się posługiwał.

Tekst, nagranie, lektor

o. Paweł Kosiński SJ

Chciałbym żyć dobrze! Chcę pozostawić po sobie dobry ślad w życiu innych ludzi! Ale jak tego dokonać? Gdzie znaleźć inspirację i środowisko, które by mi pomogło chcieć dużo i sięgać po to, co dalej i więcej? Mamy potężnych orędowników. Ich życie i doświadczenia to kopalnia inspiracji i rzeczywistej duchowej energii na codzienną wędrówkę człowieka. Modlitwa w drodze codziennie prezentuje „Patrona dnia”, którego postać jest wpisana do katolickiego kalendarza liturgicznego. Posłuchaj tych opowieści, podziwiaj postacie twoich orędowników i daj się pociągnąć do dobra. Naprawdę warto!