Ustawienia

Ulubione 0
9. Św. Maria Kleofasowa
9. Św. Maria Kleofasowa
0,00 / 0,00
9. Św. Maria Kleofasowa

9. Św. Maria Kleofasowa

9 kwietnia

Nasza dzisiejsza patronka była ciocią Jezusa. Jej dwaj synowie należeli do grona dwunastu Apostołów. Ona sama, w towarzystwie wielu innych kobiet, była cały czas w otoczeniu Jezusa, idąc za Nim i troszcząc się o zapewnienie wszystkich potrzeb bytowych Jego otoczenia. Jest, obok Marii Magdaleny, pierwszym świadkiem zmartwychwstania Chrystusa. Powiemy o św. Marii Kleofasowej.

9. Św. Maria Kleofasowa
0,00 / 0,00

Maria to bardzo popularne imię kobiece nie tylko dzisiaj, ale także i w starożytności. Etymologicznie łączy się ono z akadyjskim wyrażeniem „mari-m – napawać radością". W języku greckim występowało w formie Mariam, a w zgrecczonym języku hebrajskim używane było jako Mirjam lub Marjam. Język hebrajski nadawał imieniu Marii przenośne znaczenie „być pięknym, doskonałym, umiłowanym przez Boga".

Marię, zwaną Kleofasową, poznajemy tylko z kart Pisma Świętego. Nowy Testament wspomina o niej kilka razy.

Należała do najbliższego pokrewieństwa Świętej Rodziny. Św. Hegezyp, żyjący w II wieku i znający dobrze tradycję apostolską mówi, że Maria była żoną Kleofasa (inaczej nazywanego Klopasem albo też Alfeuszem), brata św. Józefa, głowy Świętej Rodziny. Była zatem szwagierką dla Maryi i Józefa, a ciocią Jezusa.

Maria i Kleofas mieli trzech synów, o których wspominają pisma Nowego Testamentu: Jakuba Młodszego, Józefa i Judę Tadeusza. Ewangelie nazywają ich „braćmi" Jezusa, choć w rzeczywistości byli Jego kuzynami. Jakub i Juda należeli do grona dwunastu Apostołów.

Ewangelista Mateusz wspomina, że wokół Jezusa było wiele osób. Oprócz samych uczniów było też wiele niewiast, które „szły za Jezusem z Galilei i usługiwały Mu. Między nimi były: Maria Magdalena, Maria, matka Jakuba i Józefa, oraz matka synów Zebedeusza”. Kobiety „usługiwały" Jezusowi, bo codzienne potrzeby całej grupy były z pewnością niemałe. Razem z Jezusem wędrować i przebywać mogło kilkadziesiąt osób jednocześnie. Całą grupę trzeba było gdzieś przenocować, jakoś nakarmić i zorganizować codzienne utrzymanie. Rola kobiet, choć delikatna i ukryta, była tutaj kluczowa. Maria Kleofasowa była jedną z tych, które towarzyszyły Jezusowi od wystąpienia w Galilei aż po ostatnie chwile w Jerozolimie.

Ewangelista Jan wspomina, że „Obok krzyża Jezusowego stały: Matka Jego i siostra matki Jego, Maria, żona Kleofasa”. Maria Kleofasowa jest jedną z niewielu osób, które do końca wytrwały z Jezusem pod krzyżem. Zdecydowały o tym z pewnością nie tylko więzy rodzinne, pokrewieństwo, ale przede wszystkim osobiste przekonanie i wiara.

Jeszcze ważniejszą rolę Bóg przygotował dla Marii Kleofasowej, kiedy w poranek wielkanocny uczynił ją świadkiem i apostołką zmartwychwstania. Ewangelista Mateusz ukazuje bowiem Marię obok Marii Magdaleny jako te, którym jako pierwszym została ogłoszona radosna wieść, iż Jezus żyje. To im Anioł powiedział: „Wy się nie bójcie! Gdyż wiem, że szukacie Jezusa Ukrzyżowanego. Nie ma Go tu, bo zmartwychwstał, jak powiedział. Chodźcie, zobaczcie miejsce, gdzie leżał. A idźcie szybko i powiedzcie Jego uczniom: Powstał z martwych i oto udaje się przed wami do Galilei. Tam Go ujrzycie”.

Zaraz potem kobiety pobiegły do Apostołów, aby im ogłosić radosną nowinę i przekazać polecenie. W czasie drogi zjawił się im sam Jezus. Maria Kleofasowa i Maria Magdalena jako pierwsze spotkały zmartwychwstałego Pana, objęły Go za nogi i oddały Mu pokłon i pierwsze ogłosiły światu tę radosną wieść. Był to ich wielki przywilej i łaska.

Nie znamy dalszych losów św. Marii, żony Kleofasa. Nie została ona nigdy formalnie kanonizowana, ale jest to tradycja powszechnie przyjęta w Kościele.

Maria Kleofasowa jest przykładem cichego i wiernego oddania całego swojego życia na usługi Pana.

Tekst, nagranie, lektor

o. Paweł Kosiński SJ

Chciałbym żyć dobrze! Chcę pozostawić po sobie dobry ślad w życiu innych ludzi! Ale jak tego dokonać? Gdzie znaleźć inspirację i środowisko, które by mi pomogło chcieć dużo i sięgać po to, co dalej i więcej? Mamy potężnych orędowników. Ich życie i doświadczenia to kopalnia inspiracji i rzeczywistej duchowej energii na codzienną wędrówkę człowieka. Modlitwa w drodze codziennie prezentuje „Patrona dnia”, którego postać jest wpisana do katolickiego kalendarza liturgicznego. Posłuchaj tych opowieści, podziwiaj postacie twoich orędowników i daj się pociągnąć do dobra. Naprawdę warto!