Otóż, to święty Barnaba, postać szczególnie ważna dla dziejów Kościoła. Barnabas - Syn Pocieszenia jest przydomkiem jaki otrzymał Józef, urodzony na Cyprze w pokoleniu Lewiego. Jak podają niektórzy należał do grona 72 uczniów Jezusa i był spokrewniony ze św. Markiem Ewangelistą.
Owego nawróconego lewitę - co wtedy oznaczało, że prawdopodobnie pochodzący z zamożnej rodziny Żyd zobowiązany był do służby w świątyni, przynajmniej do 50 roku życia - poznajemy, kiedy w Nowym Testamencie pojawia się informacja o tym, że „sprzedał ziemię, którą posiadał a pieniądze przyniósł i złożył u stóp apostołów” - wsparł wspólnotę chrześcijan. Był jej częścią. A, że zajmował w niej szczególne miejsce świadczy właśnie to, że wziął na siebie odpowiedzialność za wprowadzenie do jerozolimskiego kościoła kogoś z taką przeszłością jak Paweł. To właśnie Barnaba, kiedy przyszło mu szerzyć wiarę w Antiochii, „udał się do Tarsu, żeby odszukać Szawła. A kiedy go odnalazł… przez cały rok pracowali razem…”. Z Antiochii obaj wyruszyli w tzw. pierwszą podróż misyjną. I choć określamy ją Pawłową - w rzeczywistości to Barnaba był tym, który decydował. Cypr, Azja Mniejsza - tam nieśli wiarę. A w drodze, po cudzie uzdrowienia, jakiego dokonał Paweł, wzięto ich nawet za greckich bogów (Barnabę za Zeusa).
O Barnabie i Pawle wiemy również, że uczestniczyli w tzw. Soborze Jerozolimskim, gdzie uznano, że obrzezanie nie jest konieczne, a nawróceni poganie nie muszą stosować się do reguł prawa mojżeszowego.
Choć Paweł i Barnaba wiele dobra zdziałali razem, to jednak dochodziło między nimi do konfliktów, różnicy zdań, odmiennych ocen wydarzeń czy ludzkich postaw. I tak okazało się, że do drugiej wspólnej podróży misyjnej nie doszło. Konflikt związany z zachowaniem św. Marka, który samowolnie opuścił ich w czasie pierwszej wyprawy, a miał wyruszyć z nimi ponownie, sprawił, że Barnaba wycofał się. Wraz z Markiem udał się na Cypr… O jego dalszych losach wiemy niewiele i są to już przekazy pozabiblijne… Barnaba miał zostać pierwszym biskupem Cypru, miał nauczać w Rzymie, Aleksandrii i Mediolanie, którego jest patronem, a śmierć męczeńską przez ukamienowanie poniósł na Cyprze, w Salaminie, około roku 60. Jak podają niektóre źródła na odnalezionych w 448 roku relikwiach św. Barnaby, na jego piersiach, znajdowała się Ewangelia św. Mateusza, którą sam, dla własnego użytku przepisał.
Ów wielce popularny w pierwotnym chrześcijaństwie święty, o czym świadczy szereg apokryfów, jest tym, do którego możemy się odwoływać w czasie kłótni, sporów czy trapiących nas smutków, a także, kiedy grożą burze gradowe. Natomiast jego postać – starszy mężczyzna z brodą odziany w tunikę i płaszcz lub szaty biskupie w ikonografii otrzymuje również jako atrybuty: ewangeliarz, zwój pergaminu, gałązkę oliwną, model kościoła lub halabardę.