Z Ćwiczeń duchownych: „piąta kontemplacja to zastosowanie pięciu zmysłów” do wcześniejszych ćwiczeń (por. ĆD 121).
Gdyby kogokolwiek zapytać z czym mu się kojarzy zwrot ‘zastosowanie zmysłów’, to z pewnością niewielu byłoby w stanie go odnieść do ćwiczeń duchownych i duchowej pracy nad sobą. Zmysły, zmysłowość często kojarzą się nam z przeciwieństwem ducha, a nawet z zagrożeniem dla życia duchowego. Ciało z jego fizycznością jest postrzegane jako przeszkoda na drodze rozwoju duchowego, jako pokusa, przed którą musimy się bronić. Właśnie dlatego nasza religijność zdaje się być odcieleśniona, przeżywana tylko we wnętrzu, w umyśle-duchu. Na dodatek, nasza europejska wrażliwość: koncentracja na myśli, prawdzie, dogmacie, nie pomaga nam wyrażać się za pomocą gestu, ruchu, dźwięku. Wielu z nas odczuwa kompletną bezradność, kiedy dla ‘wypowiedzenia siebie’ ma do dyspozycji tylko dotyk, kolor czy zapach.
Zachęta św. Ignacego do ‘zastosowania zmysłów’ w ćwiczeniach duchownych wydaje się być, jak próba połączenia wody z ogniem. A jednak odrzucenie sfery zmysłowej z doświadczenia duchowego byłoby pozbawieniem się szerokiego wachlarza doświadczeń, poprzez które i za pomocą których dociera do nas Bóg. Ciało ze wszystkimi jego władzami i zmysłami jest darem Boga. Nie wolno się bać zmysłów. Trzeba z nich korzystać dla własnego rozwoju duchowego. ‘Zastosowanie zmysłów’ jest konieczne nie tylko w trakcie rekolekcji, dla dobrego odprawienia ćwiczeń duchownych, ale jest częścią naszej codzienności. Ignacjańska droga uważności prowadzi do świadomego przeżywania każdej chwili.
Muszę zatem nie tylko widzieć ‘okiem wyobraźni’, ale powinienem uczyć się widzieć, poznawać, nazywać, coraz lepiej rozumieć w każdej chwili…
Popatrz teraz wokoło i zobacz, jak otoczenie wpływa na ciebie…
Co czujesz?...
Nie tylko usłysz ‘słuchem wyobraźni’, ale posłuchaj tych dźwięków, które teraz do ciebie docierają…
Posłuchaj szmerów, odgłosów, różnych tonów…
Zobacz jak na ciebie działają…
Jak na nie reagujesz?...
Odczuwaj powonieniem duchowym, ale też poczuj zapachy, które teraz są wokół ciebie i zobacz, jak na ciebie działają…
Poczuj zapachy w różnych momentach dnia, w różnych miejscach, gdzie dzisiaj będziesz…
Spróbuj poczuć ‘smakiem wyobraźni’, ale też nie zaniedbuj takiego ćwiczenia w różnych chwilach i miejscach…
Poczuj dzisiaj smak posiłków, które będziesz spożywał…
Spróbuj nazywać wrażenia zmysłowe, jakie wtedy będziesz miał…
Skorzystaj dzisiaj przy różnych okazjach z dotyku…
Dotykaj rzeczy, miękkich i delikatnych, twardych i szorstkich…
Dotykaj swoich dłoni, włosów…
Niech twój dotyk będzie dzisiaj dla ciebie okazją do bliskości z innymi…
Nie bój się zmysłów, czuj, bądź uważny i świadomy swojego ciała…