Ustawienia

Ulubione 0
2. Św. Bazyli Wielki
Track #1
0,00 / 0,00
Track #1

2. Św. Bazyli Wielki

2 stycznia

Benedykt XVI mówiąc o naszym dzisiejszym patronie powiedział, że

„Poświęcił się on całkowicie wiernej służbie Kościołowi i wielorakim formom posługi biskupiej… Stał się „apostołem i sługą Chrystusa, szafarzem tajemnic Bożych, heroldem królestwa, wzorem i regułą pobożności, „okiem” ciała Kościoła, pasterzem owiec Chrystusa, miłosiernym lekarzem, ojcem i żywicielem”. 

0,00 / 0,00

O kim to powiedział? O św. Bazylim Wielkim, jednym z czterech wielkich ojców Kościoła Wschodniego. Żył tylko 50 lat, ale działalność duszpasterska, dorobek teologiczny, podwaliny pod wspólnotowy charakter życia zakonnego i instytucje dobroczynne, jakie zbudował są solidnymi fundamentami, na których Kościół opiera się i rozwija od ponad XVI wieków.

Bazyli urodził się w 329 roku w Cezarei Kapadockiej, obecnie Kayseri w Turcji, w zamożnej i głęboko religijnej rodzinie. Jak pobożna to była rodzina niech świadczy fakt, że wszyscy jego najbliżsi zostali kanonizowani, co jest ewenementem w historii Kościoła. I tak świętymi zostali jego babka Makryna, rodzice Bazyli i Emmelia, bracia Grzegorz z Nyssy i Piotr z Sebasty, a także siostra Makryna Młodsza.
Jego ojciec był retorem i prowadził szkołę, do której początkowo Bazyli uczęszczał. Na dalsze nauki udał się do Konstantynopola i Aten. Uczył się między innymi razem ze św. Grzegorzem z Nazjanzu, a nawet z Julianem, późniejszym cesarzem rzymskim.

W roku 356 Bazyli przejął po zmarłym ojcu szkołę retoryki. Niedługo potem odbył podróż po ośrodkach życia pustelniczego i mniszego w Egipcie, Palestynie, Syrii i Mezopotamii. Jak sam napisał wtedy:

„Pewnego dnia, jakby budząc się z głębokiego snu, zwróciłem się do cudownego światła prawdy Ewangelii..., i zapłakałem nad moim nędznym życiem”.

Przyjął chrzest w wieku 29 lat. Zafascynowany Chrystusem, postanowił poświęcić się modlitwie, rozważaniu Pisma św. i tekstów Ojców Kościoła oraz pełnieniu uczynków miłosierdzia. Razem ze swoim przyjacielem Grzegorzem z Nazjanzu założył pustelnię w Neocezarei, obecnie Niksar w Turcji, i poświęcił się życiu monastycznemu. Tam zaczął pisać „Moralia” i „Asceticon”, czyli zarys przyszłej reguły bazyliańskiej. Miała ona ogromny wpływ na wspólnotową formę życia monastycznego na Wschodzie, ale też, przez pośrednictwo św. Benedykta z Nursji, odegrała znaczącą rolę na Zachodzie. Dla Bazylego ideałem była braterska wspólnota, która żyje wiarą i modlitwą, służy Kościołowi przez pogłębioną naukę i sprzeciwianie się herezjom, a także pracuje duszpastersko i charytatywnie.

Bazyli przyjął święcenia kapłańskie w 364 roku, a w 370 został arcybiskupem, metropolitą Cezarei Kapadockiej. Okazał się zręcznym administratorem i duszpasterzem. Był wszechstronnie wykształcony. Był dobrym mówcą, pracowitym i miłosiernym pasterzem. Swoim słowem i pismem bronił prawdziwej wiary, przede wszystkim przeciw arianom. Rozwijał naukę o Trójcy świętej, o bóstwie Chrystusa i Ducha Świętego.
Bazyli dbał również o liturgię. Wprowadził do niej psalmy. Ułożył też liturgię eucharystyczną, która do dzisiaj jest stosowana w Kościele wschodnim.

Był biskupem rozległej diecezji. Dbał o swoich wiernych, piętnował zło, ujmował się za biednymi i zepchniętymi na margines. Interweniował u władz, aby ulżyć cierpieniom ludności, zwłaszcza w czasach klęsk żywiołowych. Był wzorem pasterza zatroskanego o wiernych, nie tylko przez nauczanie prawdziwej wiary, ale też przez uczynki miłosierdzia. Wznosił hospicja dla potrzebujących pomocy, chorych i pielgrzymów. Utworzył swego rodzaju „miasto miłosierdzia”, nazwane „Bazyliada”, które było zaczątkiem późniejszych instytucji szpitalnych i ośrodków opieki nad chorymi.

Bazyli zmarł 1 stycznia 379 roku. W ikonografii ukazywany jest jako biskup w stroju pontyfikalnym. Jego atrybuty to: czaszka, księga, model kościoła, paliusz i rylec.

Tekst, nagranie, lektor

o. Paweł Kosiński SJ

Chciałbym żyć dobrze! Chcę pozostawić po sobie dobry ślad w życiu innych ludzi! Ale jak tego dokonać? Gdzie znaleźć inspirację i środowisko, które by mi pomogło chcieć dużo i sięgać po to, co dalej i więcej? Mamy potężnych orędowników. Ich życie i doświadczenia to kopalnia inspiracji i rzeczywistej duchowej energii na codzienną wędrówkę człowieka. Modlitwa w drodze codziennie prezentuje „Patrona dnia”, którego postać jest wpisana do katolickiego kalendarza liturgicznego. Posłuchaj tych opowieści, podziwiaj postacie twoich orędowników i daj się pociągnąć do dobra. Naprawdę warto!