Ustawienia

Ulubione 0
6. Bł. Maria Teresa Ledóchowska
Track #1
0,00 / 0,00
Track #1

6. Bł. Maria Teresa Ledóchowska

6 lipca

Nazwano ją „Matką Afryki", bo całe swoje życie i działalność apostolską poświęciła Czarnemu Lądowi, choć nigdy tam osobiście nie pojechała. Pochodziła ze znanej hrabiowskiej rodziny. Miała przed sobą karierę dworską, ale wybrała pomaganie potrzebującym. Od najwcześniejszych lat życia próbowała sił w pisarstwie i poezji, ale potem wszystkie te talenty wykorzystywała do promocji idei pomocy potrzebującym w ubogich krajach Afryki. Dzisiaj poznamy błogosławioną Marię Teresę Ledóchowską, założycielkę zgromadzenia Sióstr Misjonarek św. Piotra Klawera.

0,00 / 0,00

Pochodziła z bardzo związanej z Kościołem rodziny. Jej stryj, Mieczysław Ledóchowski był arcybiskupem gnieźnieńskim i poznańskim, prymasem Polski i kardynałem, prefektem Kongregacji Rozkrzewiania Wiary. Rodzona siostra Teresy, Urszula, założyła zgromadzenie zakonne urszulanek „szarych" i jest kanonizowana. Brat, Włodzimierz wstąpił do jezuitów i przez wiele lat był generałem zakonu.

Maria Teresa była najstarsza z dziewięciorga rodzeństwa. Urodziła się 29 kwietnia 1863 roku w Loosdorf w Austrii, gdzie jej rodzina wyemigrowała po powstaniu listopadowym. Otrzymała staranne wychowanie i wykształcenie. Od najmłodszych lat zdradzała uzdolnienia literackie. Jako pięciolatka napisała pierwszy utwór literacki dla domowników, a mając lat 9 pisała wiersze. Pielęgnowała też talenty muzyczne i aktorskie.
Były to czasy, kiedy Polski nie było na mapie Europy, ale Maria Teresa otrzymała solidne wychowanie patriotyczne. Była zainteresowana polską historią i sztuką. Mówiła także biegle po polsku.
W 1883 roku, wraz z rodziną, przeniosła się do Lipnicy Murowanej. Dwa lata później ciężko zachorowała na ospę. Zapragnęła wtedy, żeby po wyzdrowieniu oddać się na służbę Bogu, ale nie miała jasno sprecyzowanych planów na czym by to miało polegać.

Cesarz Franciszek Józef I mianował ją damą dworu wielkich książąt toskańskich, którzy po wygnaniu z Włoch rezydowali w Salzburgu. Maria Teresa zamieszkała więc na dworze w mieście Mozarta. Tam właśnie, w 1886 roku, zetknęła się z siostrami zakonnymi, które zbierały datki na pomoc misjom. Trochę przez przypadek trafiła jej w ręce broszura arcybiskupa Algieru, gdzie pisał: „Komu Bóg dał talent pisarski, niechaj go użyje na korzyść tej sprawy, ponad którą nie ma świętszej”.

Dla Marii Teresy było to światło, na które czekała. Postanowiła poświęcić się sprawom misji afrykańskich i walce z niewolnictwem. Zrezygnowała z obowiązków damy dworu. Zamieszkała w pokoiku w domu starców, prowadzonym przez siostry szarytki. Na własną rękę zaczęła wydawać pismo Echo z Afryki. Nawiązała kontakt z misjonarzami i utrzymywała z nimi bogatą korespondencję. Z pomocą jezuitów przygotowała statut Sodalicji św. Piotra Klawera. Piotr Klawer to siedemnastowieczny jezuita hiszpański, misjonarz w Ameryce Południowej, apostoł niewolników. Maria Teresa przedstawiła statut Sodalicji papieżowi Leonowi XIII, który pochwalił dzieło i udzielił mu swego błogosławieństwa. 

Wkrótce Maria Teresa założyła drukarnię, a pismo Echo z Afryki miało około 100 tysięcy nakładu i ukazywało się w dwunastu językach. Publikowała także katechizmy i książki religijne w językach tubylczych.
Biskup Salzburga powołał nowe zgromadzenie zakonne w 1897 roku, a Stolica Apostolska zatwierdziła je ostatecznie w roku 1910.

Maria Teresa zmarła 6 lipca 1922 roku w Rzymie, w domu generalnym Sodalicji. Beatyfikował ją papież Paweł VI w niedziele misyjną 19 października 1975 roku. Błogosławiona Maria Teresa jest patronka dzieł misyjnych w Polsce. W ikonografii ukazywana jest w stroju zakonnym swojego zgromadzenia, czasami w otoczeniu murzyńskich dzieci.

Tekst, nagranie, lektor

o. Paweł Kosiński SJ

Chciałbym żyć dobrze! Chcę pozostawić po sobie dobry ślad w życiu innych ludzi! Ale jak tego dokonać? Gdzie znaleźć inspirację i środowisko, które by mi pomogło chcieć dużo i sięgać po to, co dalej i więcej? Mamy potężnych orędowników. Ich życie i doświadczenia to kopalnia inspiracji i rzeczywistej duchowej energii na codzienną wędrówkę człowieka. Modlitwa w drodze codziennie prezentuje „Patrona dnia”, którego postać jest wpisana do katolickiego kalendarza liturgicznego. Posłuchaj tych opowieści, podziwiaj postacie twoich orędowników i daj się pociągnąć do dobra. Naprawdę warto!