W dzisiejszej kulturze brakuje przestrzeni na smutek, żal i cierpienie. Czasami od nich uciekamy, czasem udajemy, że ich nie ma, a innym razem próbujemy natychmiast im zaradzić. Jednak te trudne momenty są nieodłączną i naturalną częścią życia. Tymczasem tradycyjna pobożność podchodzi do tego tematu z dużym realizmem i szacunkiem. Jednym z wyrazów tej wrażliwości jest XVIII-wieczne nabożeństwo Gorzkich żali: szkoła czułej kontemplacji i empatycznego trwania przy osobie cierpiącej. Inspirując się takim podejściem przygotowaliśmy dla was wyjątkowe nagranie…