Wyobraź sobie sytuację, w której poczułeś(-aś) zazdrość. Kogo lub czego dotyczyła?
Rozważ. Zazdrość może dotyczyć ludzi, z którymi pozostajemy w relacji bliskości – zazdrościmy wtedy uwagi, jaką poświęcają innym, a nie nam. Możemy też zazdrościć jakichś rzeczy lub cech, które mają inni. W pierwszym przypadku źródło zazdrości tkwi w zaburzonym przeżywaniu swojej wartości i braku zaufania do drugiej osoby. Czujemy się gorsi i nie ufamy uczuciom drugiej osoby. Taka postawa może być bardzo destrukcyjna dla relacji, bo ostatecznie uderza i podważa szczerość uczuć kogoś, kogo kochamy. Lekarstwem na pierwszą zazdrość jest akceptacja siebie i zaufanie drugiemu. Lekarstwem na drugą – wdzięczność za to, co mamy – najważniejsza praktyka duchowa.
Odpowiedz sobie na pytanie, czy w relacjach z bliskimi czujesz się bezpiecznie?