Ustawienia

Ulubione 0
20
04.2024
Św. Agnieszka z Montepulciano J 6,55.60-69
0,00 / 0,00

Sunday, 03 stycznia 2021

Okres Narodzenia Pańskiego, Łk 2,21-24 
Najśw. Imię Jezus

Spróbuj wyobrazić sobie Maryję i Józefa przynoszących do świątyni maleńkiego Jezusa. Wyobraź sobie siebie w tej scenie. Może chciałbyś im pomóc, na przykład ponieść klatkę z gołębiami? 

Dzisiejsze Słowo pochodzi z Ewangelii wg świętego Łukasza
Łk 2,21-24 
Gdy nadszedł dzień ósmy i należało obrzezać Dziecię, nadano Mu imię Jezus, którym Je nazwał anioł, zanim się poczęło w łonie Matki. Gdy upłynęły dni ich oczyszczenia według Prawa Mojżeszowego, Rodzice przynieśli Jezusa do Jerozolimy, aby przedstawić Go Panu. Tak bowiem jest napisane w Prawie Pańskim: „Każde pierworodne dziecko płci męskiej będzie poświęcone Panu”. Mieli również złożyć w ofierze parę synogarlic albo dwa młode gołębie, zgodnie z przepisem Prawa Pańskiego.

Maryja i Józef przyszli do świątyni, by wypełnić Prawo: złożyć ofiarę z synogarlic i ofiarować Jezusa zgodnie z zapisem o pierworodnym synu. Wcześniej Go obrzezano, ósmego dnia po narodzeniu - tak również stanowiło Prawo. Rodzice Syna Bożego, pomimo wielkiego wybrania i swojej szczególnej pozycji, są posłuszni swojej wspólnocie wierzących. 

Święta Rodzina wypełnia Prawo z miłości, nie dlatego, że tak trzeba. A przecież Maryja i Józef mogliby mieć bardzo wysokie mniemanie o sobie i nie poddawać się temu, co wszyscy. Jednak są posłuszni, ponieważ w przyjętych zasadach widzą sens. Jaki masz stosunek do prawa panującego wśród wierzących? 

Ignacy Loyola napisał reguły o trzymaniu z Kościołem w czasach, gdy było w nim mnóstwo nadużyć i niesprawiedliwości. Zachęca, a wręcz nakazuje miłość do wspólnoty Kościoła bez względu na to, z jakimi problemami się ona boryka. Pomyśl dzisiaj o swoim stosunku do zasad, które panują w Kościele, do problemów, które w nim dostrzegasz. Jak je przyjmujesz i jak na nie reagujesz?

Na zakończenie porozmawiaj z Panem o twoim przyjmowaniu tego co trudne, wierząc, że w Bogu znajdzie to swój sens.

Chwała Ojcu…