Ustawienia

Ulubione 0
08
12.2024
Uroczystość Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny Łk 1,26–38
0,00 / 0,00

Sunday, 17 listopada 2024

Okres zwykły, Mk 13,24-32
XXXIII niedziela zwykła

Przypomnij sobie ubiegłe wakacje, zieloną przyrodę, śpiew ptaków, smak i zapach dojrzałych owoców i ciepło radosnych spotkań. Niech ten obraz prowadzi cię w dzisiejszej modlitwie.

Mk 13,24-32
Jezus powiedział do swoich uczniów: „W owe dni, po wielkim ucisku, słońce się zaćmi i księżyc nie da swego blasku. Gwiazdy będą spadać z nieba i moce na niebie zostaną wstrząśnięte. Wówczas ujrzą Syna Człowieczego, przychodzącego w obłokach z wielką mocą i chwałą. Wtedy pośle On aniołów i zgromadzi swoich wybranych z czterech stron świata, od krańca ziemi po kraniec nieba. A od figowca uczcie się przez podobieństwo. Kiedy już jego gałąź nabrzmiewa sokami i wypuszcza liście, poznajecie, że blisko jest lato. Tak i wy, gdy ujrzycie te wydarzenia, wiedzcie, że to blisko jest, u drzwi. Zaprawdę, powiadam wam: Nie przeminie to pokolenie, aż się to wszystko stanie. Niebo i ziemia przeminą, ale słowa moje nie przeminą. Lecz o dniu owym lub godzinie nikt nie wie, ani aniołowie w niebie, ani Syn, tylko Ojciec”.

Dzisiejsza Ewangelia jest pełna kontrastów. Z jednej strony opis kataklizmu końca świata, z drugiej strony Boża moc i chwała. Podobnie jest w życiu wielu z nas. Nas też spotykają kataklizmy, przeciwności, niepowodzenia i porażki. Pośród tych trudnych momentów zjawia się jednak troskliwy Bóg, choć nie zawsze Go dostrzegamy. Pomyśl o tych chwilach, kiedy najtrudniej było ci Go zauważyć.

Lato dla większości z nas jest dziś tylko odległym wspomnieniem. Łatwiej nam myśleć teraz o zimie, o wyzwaniach, o tym co trudne przed nami. Jednocześnie Jezus zachęca nas do uważności, do wypatrywania Jego obecności w tym co piękne, spokojnie, kojące i radosne. Te znaki świadczą o nadchodzącym duchowym lecie. Pomyśl chwilę o ostatnich dniach. Poszukaj znaków lata w osobach, które spotkałeś, w wydarzeniach, w przyrodzie…

Niepewność tego co przed nami, czasem budzi lęk przed niekończącym się trudem, przed skutkami niepowodzeń, które zostaną z nami na zawsze. Tymczasem Jezus przypomina nam, że tu, na ziemi, zawsze jesteśmy w drodze. Tu wszystko przemija. Słuchając Ewangelii, spróbuj poszukać oparcia w Jego Słowie, które nigdy nie przemija.


Pozostań z Jezusem tak długo, jak chcesz. Możesz opowiedzieć Mu o poruszeniach twojego serca, które pojawiły się w czasie tej modlitwy.


Chwała Ojcu…