Ustawienia

Ulubione 0
05
10.2024
św. Faustyna Kowalska Łk 10,17-24
0,00 / 0,00

Thursday, 03 października 2024

Okres zwykły, Łk 10,1-12
św. Franciszek Borgiasz SJ

Zaczynając tę modlitwę, przyjrzyj się sobie, swoim myślom, uczuciom, natchnieniom. Spróbuj stanąć w Bożej obecności razem z tym wszystkim, co w sobie cenisz, oraz z tym, co uważasz w sobie za defekt. 

Łk 10,1-12
Jezus wyznaczył jeszcze innych siedemdziesięciu dwu uczniów i wysłał ich po dwóch przed sobą do każdego miasta i miejscowości, dokąd sam przyjść zamierzał. Powiedział też do nich: „Żniwo wprawdzie wielkie, ale robotników mało; proście więc Pana żniwa, żeby wyprawił robotników na swoje żniwo. Idźcie! Oto posyłam was jak owce między wilki. Nie noście z sobą trzosa ani torby, ani sandałów; i nikogo w drodze nie pozdrawiajcie. Gdy wejdziecie do jakiegoś domu, najpierw mówcie: Pokój temu domowi. Jeśli tam mieszka człowiek godny pokoju, wasz pokój spocznie na nim; jeśli nie, powróci do was. W tym samym domu zostańcie, jedząc i pijąc, co będą mieli: bo zasługuje robotnik na swoją zapłatę. Nie przechodźcie z domu do domu. Jeśli do jakiegoś miasta wejdziecie i przyjmą was, jedzcie, co wam podadzą; uzdrawiajcie chorych, którzy tam są, i mówcie im: Przybliżyło się do was królestwo Boże. Lecz jeśli do jakiegoś miasta wejdziecie, a nie przyjmą was, wyjdźcie na jego ulice i powiedzcie: Nawet proch, który z waszego miasta przylgnął nam do nóg, strząsamy wam. Wszakże to wiedzcie, że bliskie jest królestwo Boże. Powiadam wam: Sodomie lżej będzie w ów dzień niż temu miastu”.

Jezus posyła uczniów tam, gdzie sam zamierza przyjść. Jeżeli jesteśmy Jego uczniami, to również dlatego, że Jezus chce przyjść do ludzi, z którymi i obok których żyjemy. Pomyśl o ludziach, którzy cię otaczają na co dzień. Jezus chce przyjść także do nich.

Jezus pragnie, żeby Jego uczniowie byli sługami pokoju, przynosili pokój, prowadzili do rozładowania napięć, konfliktów, ułatwiali przebaczenie i pojednanie. Kto w twoim otoczeniu potrzebuje więcej pokoju? Pomyśl chwilę o tym, w jaki sposób możesz stawać się dla tych osób źródłem pojednania i ukojenia.

Nie wszyscy muszą przyjmować Słowo Jezusa. Nie wszyscy są gotowi tak od razu. Nie można się za to na nich obrażać. Każdy człowiek potrzebuje czasu i nieraz wielu przeżyć, by serce stało się gotowe. W głoszeniu Ewangelii potrzeba cierpliwości, pokory i zgody na odrzucenie. 


Na koniec możesz zostać jeszcze chwilę z Jezusem.