Ustawienia

Ulubione 0
13
09.2024
Św. Jan Chryzostom Łk 6,39–42
0,00 / 0,00

Sunday, 01 września 2024

Okres zwykły, Mk 7,1–8a.14–15.21–23
XXII niedziela zwykła

Przyglądnij się swojemu sercu, temu, co dziś je wypełnia, uczuciom, pragnieniom, obawom i troskom, jakich właśnie doświadczasz. To może być miejsce twojego spotkania z Bogiem.

Mk 7,1–8a.14–15.21–23
U Jezusa zebrali się faryzeusze i kilku uczonych w Piśmie, którzy przybyli z Jerozolimy. I zauważyli, że niektórzy z Jego uczniów brali posiłek nieczystymi, to znaczy nieobmytymi rękami. Faryzeusze bowiem, i w ogóle Żydzi, trzymając się tradycji starszych, nie jedzą, jeśli sobie rąk nie obmyją, rozluźniając pięść. I gdy wrócą z rynku, nie jedzą, dopóki się nie obmyją. Jest jeszcze wiele innych zwyczajów, które przejęli i których przestrzegają, jak obmywanie kubków, dzbanków, naczyń miedzianych. Zapytali Go więc faryzeusze i uczeni w Piśmie: „Dlaczego Twoi uczniowie nie postępują według tradycji starszych, lecz jedzą nieczystymi rękami?” Odpowiedział im: „Słusznie prorok Izajasz powiedział o was, obłudnikach, jak jest napisane: «Ten lud czci Mnie wargami, lecz sercem swym daleko jest ode Mnie. Ale czci Mnie na próżno, ucząc zasad podanych przez ludzi». Uchyliliście przykazanie Boże, a trzymacie się ludzkiej tradycji”. Potem przywołał znowu tłum do siebie i rzekł do niego: „Słuchajcie Mnie, wszyscy, i zrozumcie! Nic nie wchodzi z zewnątrz w człowieka, co mogłoby uczynić go nieczystym; lecz to, co wychodzi z człowieka, to czyni człowieka nieczystym. Z wnętrza bowiem, z serca ludzkiego pochodzą złe myśli, nierząd, kradzieże, zabójstwa, cudzołóstwa, chciwość, przewrotność, podstęp, wyuzdanie, zazdrość, obelgi, pycha, głupota. Całe to zło z wnętrza pochodzi i czyni człowieka nieczystym”.

Faryzeusze patrzą na Jezusa i Jego uczniów przez pryzmat tego, czym żyją na co dzień. Zasady i tradycje mogą być środkiem do celu, lecz gdy stają się celem samym w sobie, nie prowadzą do bliskości z Bogiem. A On czasem działa w sposób zaskakujący, łamiąc schematy i wyrywając nas z komfortu przyzwyczajeń. Robi to po to, żeby dać szansę spojrzenia na Niego i na siebie w nowy sposób. Może dzisiaj zaprasza cię do jakiejś zmiany właśnie z tego powodu?

Jak cenne musi być twoje serce, jak piękną jest świątynią, skoro Jezus tak troszczy się o twoje wnętrze! Bo to we wnętrzu serca może zrodzić się zło i to, co oddziela nas od Boga. Ale to również tam jest przestrzeń spotkania z Tym, który je stworzył, kocha i umacnia. Pomyśl o tym, co w twojej codzienności rozświetla twoje serce radością, czułością, pięknem i dobrem. Co dzisiaj może cię nakarmić, umocnić i pomóc trwać w miłości Boga?

W naszej drodze z Bogiem możemy doświadczać chwil pokoju i bliskości, ale też momentów upadków, oddalenia i zniechęcenia. Nawet jeśli wydaje ci się dzisiaj, że sercem jesteś daleko od Niego, opowiedz Jezusowi o tym, co teraz przeżywasz. Słuchając słów Ewangelii, spróbuj usłyszeć Jego troskę o ciebie i pragnienie bycia z tobą w bliskiej relacji.

Porozmawiaj z Jezusem o tym, co poruszyło cię w czasie tego spotkania z Nim.


Chwała Ojcu…