Ustawienia

Ulubione 0
11
07.2025
Św. Benedykt Mt 19,27–29
0,00 / 0,00

Saturday, 13 sierpnia 2022

Okres zwykły, Mt 19,13–15
Śś. Poncjan i Hipolit

Wyobraź sobie Jezusa siedzącego z uczniami i dorosłych z dziećmi na rękach próbujących się do Niego zbliżyć. 

Mt 19,13–15
Przynoszono do Jezusa dzieci, aby położył na nie ręce i pomodlił się za nie; a uczniowie szorstko zabraniali im tego. Lecz Jezus rzekł: „Dopuśćcie dzieci i nie przeszkadzajcie im przyjść do Mnie; do takich bowiem należy królestwo niebieskie”. Położył na nie ręce i poszedł stamtąd. 

Jezus siedzący z uczniami może sprawiać pozory osoby, która oczekuje na spotkanie z równie mądrymi, ważnymi. A Jezus chce być dla każdego, bez względu na wiek, wykształcenie, majątek, przeszłość. Bywa, że i my czasem się zastanawiamy, kto powinien mieć dostęp do Jezusa. W myślach dopuszczamy do Jezusa tylko niektórych. Może też być tak, że pozwalamy wejść Jezusowi jedynie w nasze „dorosłe” części, dojrzałe przestrzenie. 

Może zastanawiać, dlaczego dzieci są tak ważne dla Jezusa. Może sam pamiętał, jak cenny dla niego był czas dzieciństwa. Ile znaczyło, by Jemu i Jego rodzinie ktoś błogosławił, czyli dobrze życzył. Bywa, że obok dobrych chwil w dzieciństwie doświadczyliśmy zła, trudnych zdarzeń, zranień. Jak reagujesz na myśl, że Bóg chciałby pobłogosławić i uzdrowić te miejsca w twoim życiu? 

„Dopuśćcie dzieci i nie przeszkadzajcie im przyjść do Mnie”. To, co w nas najprostsze, wrodzone, jeszcze nieskalane, może w oczach świata wydawać się infantylne. Jesteśmy zaproszeni do tego, by się ucieszyć jak dziecko, rozpłakać w opuszczeniu, przybiec do Boga w niepokoju. Jakie uczucia budzą się w tobie, gdy słyszysz o tym?

Stań przed Jezusem i opowiedz Mu o swojej „dziecięcej części”, którą masz obecnie w sobie. On się nie zaśmieje, nie oceni... 

Chwała Ojcu…