Ustawienia

Ulubione 0
02
05.2024
Św. Atanazy J 15,9-11
0,00 / 0,00

Sunday, 27 marca 2016

Okres wielkanocny, J 20, 1-9
Niedziela Wielkanocna Zmartwychwstania Pańskiego
Świętujemy dziś tajemnicę zwycięstwa Jezusa. To dzień zwycięstwa nadziei wiecznego życia nad beznadzieją grobu.

Dzisiejsze Słowo pochodzi z Ewangelii wg Świętego Jana
J 20, 1-9
Pierwszego dnia po szabacie, wczesnym rankiem, gdy jeszcze było ciemno, Maria Magdalena udała się do grobu i zobaczyła kamień odsunięty od grobu. Pobiegła więc i przybyła do Szymona Piotra i do drugiego ucznia, którego Jezus miłował, i rzekła do nich: «Zabrano Pana z grobu i nie wiemy, gdzie Go położono». Wyszedł więc Piotr i ów drugi uczeń i szli do grobu. Biegli oni obydwaj razem, lecz ów drugi uczeń wyprzedził Piotra i przybył pierwszy do grobu. A kiedy się nachylił, zobaczył leżące płótna, jednakże nie wszedł do środka. Nadszedł potem także Szymon Piotr, idący za nim. Wszedł on do wnętrza grobu i ujrzał leżące płótna oraz chustę, która była na Jego głowie, leżącą nie razem z płótnami, ale oddzielnie zwiniętą na jednym miejscu. Wtedy wszedł do wnętrza także i ów drugi uczeń, który przybył do grobu. Ujrzał i uwierzył. Dotąd bowiem nie rozumieli jeszcze Pisma, które mówi, że On ma powstać z martwych.

Uczniowie weszli do wnętrza grobu… Grób to pamiątka śmierci. Przechowuje to, co zginęło. Grób jest symbolem straty, smutku, strachu. Co jest twoim grobem, co już dawno temu pogrzebałeś w sobie? Może są to rozczarowania, zawody, nieprzebaczenie, wątpliwości, niespełnione pragnienia, kompleksy. Co jeszcze budzi w tobie lęk, smutek?  Jezus powiedział: „przyszedłem szukać i zbawić to, co zginęło”. Bóg przyszedł, by pootwierać twoje groby. Jezus chce tam wejść, aby wlać nowe życie, nowe spojrzenie, nowe siły. Jezus chce wypełnić cię swoim miłosierdziem.

Siostra Faustyna pewnego razu wyznała Jezusowi: „Chociażbyś mnie zabił, ja Ci ufać będę”. To znaczy choćby mnie zabiły okoliczności, w których żyję, choćby rzeczywistość wyglądała jak grób, nie zwątpię w Ciebie, bo jesteś samym miłosierdziem. Nie możesz pragnąć dla mnie niczego innego jak tylko pełni życia i szczęścia.

Doświadczyć Bożego miłosierdzia to odkryć, że jestem uczniem umiłowanym, że jestem nieskończenie kochany pomimo wszystko i ze wszystkim, czym żyję. Doświadczyć Bożego miłosierdzia to dostrzec ślady Zmartwychwstałego w pustym grobie.

Jeśli tego jeszcze nie doświadczyłeś, to zaproś Jezusa do grobów twojej duszy i poproś Go, żeby w nich okazał swoją wyzwalającą moc. Bo jak mówiła św. Siostra Faustyna: „Dusza, która wysławia dobroć swego Pana, jest przez Niego szczególnie umiłowana. Jest zawsze bliska zdroju żywego i czerpie łaski z miłosierdzia Bożego” (Dz.1120).