Ustawienia

Ulubione 0
02
05.2024
Św. Atanazy J 15,9-11
0,00 / 0,00

Saturday, 03 października 2015

Okres zwykły, Łk 10, 17-24
Dzień powszedni
Czy wiesz, że chrześcijaństwo to naśladowanie Chrystusa, że ty też masz iść do ludzi? Wiara to nie jest twoja prywatna sprawa… Posłuchaj.

Dzisiejsze Słowo pochodzi z Ewangelii wg Świętego Łukasza
Łk 10, 17-24
Wróciło siedemdziesięciu dwóch z radością, mówiąc: «Panie, przez wzgląd na Twoje imię, nawet złe duchy nam się poddają». Wtedy rzekł do nich: «Widziałem szatana, spadającego z nieba jak błyskawica. Oto dałem wam władzę stąpania po wężach i skorpionach, i po całej potędze przeciwnika, a nic wam nie zaszkodzi. Jednak nie z tego się cieszcie, że duchy się wam poddają, lecz cieszcie się, że wasze imiona zapisane są w niebie». W tej właśnie chwili Jezus rozradował się w Duchu Świętym i rzekł: «Wysławiam Cię, Ojcze, Panie nieba i ziemi, że zakryłeś te rzeczy przed mądrymi i roztropnymi, a objawiłeś je prostaczkom. Tak, Ojcze, gdyż takie było Twoje upodobanie. Ojciec mój przekazał Mi wszystko. Nikt też nie wie, kim jest Syn, tylko Ojciec; ani kim jest Ojciec, tylko Syn i ten, komu Syn zechce objawić». Potem zwrócił się do samych uczniów i rzekł: «Szczęśliwe oczy, które widzą to, co wy widzicie. Bo powiadam wam: Wielu proroków i królów pragnęło ujrzeć to, co wy widzicie, a nie ujrzeli, i usłyszeć, co słyszycie, a nie usłyszeli».

Gdyby ludzie cię słuchali, odwracali się od grzechu, gdybyś mógł uleczyć ich choroby, poprowadzić ich do Boga – jakbyś się czuł? To na pewno byłaby wielka radość, że Jezus cię namaścił. Że obdarzył cię mocą  i już nie boisz się złego, bo Jezus jest z tobą. Ale czy wierzysz z całego serca, że jest to możliwe? Z Jezusem, Jego mocą?

Jesteś grzeszny i słaby, a tu nagle… taka moc! Ludzie by cię podziwiali, a niektórzy zazdrościli. Potem powątpiewali, no bo za kogo on się ma! Jedni zaczęliby się tobą zachwycać, inni krytykować. Wcale nie miałbyś łatwo!  Potrzeba wiele pokory, ufności, aby nie stać się faryzeuszem...

Prawdziwy apostoł cieszy się z chwały Bożej, która się poprzez niego objawia. Gdy ktoś, do kogo poszedłeś, nagle odkryje, że rzeczywiście Jezus go kocha, masz ochotę cieszyć się razem z nim.  Chcesz mówić: „No widzisz? Jezus żyje i działa!”. Ale gdy będziesz czyjeś nawrócenie traktował jako własny sukces, przestaniesz być Bożym narzędziem. A przecież uczeń nie jest większy od Mistrza…
 
Pomódl się, abyś był narzędziem w Bożych rękach. To takie wspaniałe wyróżnienie! A i pycha jakby gdzieś znikła…