Ustawienia

Ulubione 0
05
05.2024
VI niedziela wielkanocna J 15,9-17
0,00 / 0,00

Wednesday, 22 lipca 2015

Okres zwykły, J 20, 1; 11-18
Św. Marii Magdaleny
Dziś możesz razem z Marią Magdaleną wyruszyć na spotkanie Jezusa. Spróbuj poczuć klimat tego wydarzenia - jest ono bardzo intymne.  Posłuchaj, co Jezus mówi Marii Magdalenie. Posłuchaj także, co ma do powiedzenia właśnie tobie.

Dzisiejsze Słowo pochodzi z Ewangelii wg Świętego Jana
J 20, 1; 11-18
Pierwszego dnia po szabacie, wczesnym rankiem, gdy jeszcze było ciemno, Maria Magdalena udała się do grobu i zobaczyła kamień od niego odsunięty. Maria stała przed grobem płacząc. A kiedy tak płakała, nachyliła się do grobu i ujrzała dwóch aniołów w bieli, siedzących tam, gdzie leżało ciało Jezusa: jednego w miejscu głowy, a drugiego w miejscu nóg. I rzekli do niej: «Niewiasto, czemu płaczesz?». Odpowiedziała im: «Zabrano Pana mego i nie wiem, gdzie Go położono». Gdy to powiedziała, odwróciła się i ujrzała stojącego Jezusa, ale nie wiedziała, że to Jezus. Rzekł do niej Jezus: «Niewiasto, czemu płaczesz? Kogo szukasz?». Ona zaś sądząc, że to jest ogrodnik, powiedziała do Niego: «Panie, jeśli ty Go przeniosłeś, powiedz mi, gdzie Go położyłeś, a ja Go wezmę». Jezus rzekł do niej: «Mario!». A ona obróciwszy się powiedziała do Niego po hebrajsku: «Rabbuni», to znaczy: «Nauczycielu». Rzekł do niej Jezus: «Nie zatrzymuj Mnie; jeszcze bowiem me wstąpiłem do Ojca. Natomiast udaj się do moich braci i powiedz im: „Wstępuję do Ojca mego i Ojca waszego oraz do Boga mego i Boga waszego”». Poszła Maria Magdalena oznajmiając uczniom: «Widziałam Pana i to mi powiedział».

Marię Magdalenę do grobu przywiodła miłość. Kiedy nie znalazła ciała Jezusa, wpadła w rozpacz. Była gotowa zrobić wszystko, żeby Go odnaleźć.  Co ciebie prowadzi na spotkania z Jezusem? Co sprawia, że chcesz z Nim rozmawiać na modlitwie? Obowiązek? Przyzwyczajenie? Strach? Miłość?

Maria Magdalena płacze, kiedy grób okazuje się być pusty. Od kiedy poznała Jezusa, żyła tylko dla Niego. Jej pragnieniem było spotykać Chrystusa jak najczęściej. Zastanów się, co by było, gdyby Jezus zniknął z twojego życia. Czy wyobrażasz sobie, jaki byłby wtedy świat? Jakie byłoby twoje życie?

Jezus mówi do Magdaleny – nie zatrzymuj mnie, ale udaj się do moich braci. Dobrze jest mieć Jezusa dla siebie. Dobrze zatrzymać na wyłączność Jego miłość, zrozumienie, bliskość dającą poczucie bezpieczeństwa... Ale Chrystus jest potrzebny także innym. Trzeba iść do ludzi i nieść Jego przesłanie, budować królestwo Boże na ziemi. Co to oznacza dla ciebie?
 
Podziękuj Jezusowi za to, że dziś kolejny raz się z tobą spotkał. Niech radość, wynikająca z tego, że Go znalazłeś, towarzyszy ci dziś przez cały dzień.