Ustawienia

Ulubione 0
19
04.2024
Św. Leon IX J 6,52-59
0,00 / 0,00

Wednesday, 26 grudnia 2018

Okres Narodzenia Pańskiego, Mt 10, 17-22
Święto św. Szczepana

W dzień po Bożym Narodzeniu czcimy pamięć św. Szczepana, pierwszego męczennika. Świadectwo męczeństwa kontrastuje z beztroskim zachwytem nad narodzinami Jezusa. Tym samym pokazuje nam istotę naszej wiary. Słowa dzisiejszej Ewangelii ukazują nam sposób postępowania w chwilach próby. 

Dzisiejsze Słowo pochodzi z Ewangelii wg świętego Mateusza
Mt 10, 17-22
Jezus powiedział do swoich apostołów: Miejcie się na baczności przed ludźmi! Będą was wydawać sądom i w swych synagogach będą was biczować. Nawet przed namiestników i królów będą was prowadzić z mego powodu, na świadectwo im i poganom. Kiedy was wydadzą, nie martwcie się o to, jak ani co macie mówić. W owej bowiem godzinie będzie wam poddane, co macie mówić, gdyż nie wy będziecie mówili, lecz Duch Ojca waszego będzie mówił przez was. Brat wyda brata na śmierć i ojciec syna; dzieci powstaną przeciw rodzicom i o śmierć ich przyprawią. Będziecie w nienawiści u wszystkich z powodu mego imienia. Lecz kto wytrwa do końca, ten będzie zbawiony.

Jezus był świadomy, że Jego orędzie, Dobra Nowina, napotka na wiele trudności. Doświadczenie wiary jest tak silne, wyraziste i radykalne, że ma siłę burzyć zastany porządek społeczny. To nie podoba się wielu ludziom. Narusza ich zasady, tradycje i dobre samopoczucie. Jest również wyrzutem sumienia dla tych, którzy odeszli od swojego pierwotnego zapału i zgodzili się na kompromis. Owa złość może więc mieć różne podłoże. Jezus nie sądzi motywacji prześladowców. My też nie powinniśmy, ale musimy być gotowi na próby. 

Chrześcijaństwo nie jest wiarą dla naiwnych. Nasz Mistrz mówi: w chwilach próby “bądźcie przebiegli jak węże i łagodni jak gołębie”. Nie bądźcie naiwni, nie narażajcie się bez powodu, rozpoznawajcie znaki czasu. Pozostańcie jednak pogodni, łagodni i pełni nadziei. Miejcie serce wolne od złych intencji i gniewu, aby mógł w nim nieskrępowanie działać Duch Boży. 

Trudności w wierze, a w skrajnych momentach prześladowania, są również okazją do wypróbowania i oczyszczenia wiary. Człowiek doświadczony widzi gdzie jest jego serce, co go karmi, w kim pokłada nadzieję, czym do tej pory się łudził i na ile w sprawach duchowych polegał tylko na sobie. Cierpienie, choć nie jest chciane przez Boga, jeśli jest przeżywane z nadzieją, ma moc zahartować moje serce, oczyścić i przybliżyć mnie do Stwórcy.

Prośmy dzisiaj dla siebie o dojrzałą wiarę, na wzór tej jaką miał św. Szczepan. By była to relacja dojrzała, czujna i gotowa do zaświadczenia o tym, w kim pokładamy nadzieję w naszych codziennych wyborach.