Ustawienia

Ulubione 0
20
04.2024
Św. Agnieszka z Montepulciano J 6,55.60-69
0,00 / 0,00

Tuesday, 10 lipca 2018

Okres zwykły, Mt 9, 32-38
św. Antoni Peczerski
Za chwilę usłyszysz, jak dzięki Jezusowi opętany odzyskuje mowę. Zazwyczaj opętanie jest otoczone nimbem sensacji. Ale tak naprawdę wiąże się z realnym cierpieniem zniewolonego człowieka. Co chciałbyś usłyszeć od takiej osoby? Czego opętany niemowa nie mógł powiedzieć nikomu, odkąd zły duch zawiązał mu język?

Dzisiejsze Słowo pochodzi z Ewangelii wg świętego Mateusza
Mt 9, 32-38
Przyprowadzono do Jezusa opętanego niemowę. Po wyrzuceniu złego ducha niemy odzyskał mowę, a tłumy pełne podziwu wołały: «Jeszcze się nigdy nic podobnego nie pojawiło w Izraelu!». Lecz faryzeusze mówili: «Wyrzuca złe duchy mocą ich przywódcy». Tak Jezus obchodził wszystkie miasta i wioski. Nauczał w tamtejszych synagogach, głosił Ewangelię o królestwie i leczył wszystkie choroby i wszystkie słabości. A widząc tłumy, litował się nad nimi, bo byli znękani i porzuceni, jak owce niemające pasterza. Wtedy rzekł do swych uczniów: «Żniwo wprawdzie wielkie, ale robotników mało. Proście Pana żniwa, żeby wyprawił robotników na swoje żniwo» 

Pełne podziwu tłumy wołały: «Jeszcze się nigdy nic podobnego nie pojawiło w Izraelu!». Słyszymy nieraz o „pobożności ludowej”. Gdy prości ludzie widzą cud, zachwycają się, zwołują znajomych, dzielą się nadzieją. W tym samym czasie intelektualiści roztrząsają i analizują. Nie chcą się wstydzić za ciemny lud, więc gaszą jego zapał. Czasem słusznie, a czasem ze strachu przed czymś nowym. A jakie reakcje w tobie budzi uwolnienie opętanego?

Jezus odwiedzał wszystkie miasta i wioski, nieustannie głosił Dobrą Nowinę, leczył wszelkie słabości. Chciał dotrzeć do każdego. Stawiając Jezusa za wzór, papież Franciszek zachęca do wyjścia na peryferia – czyli do ludzi odepchniętych przez społeczeństwo. Do odważenia się na dotknięcie drugiego, spojrzenie mu w oczy z miłością i uwagą. Zastanów się: w jaki sposób komunikujesz swoją miłość bliźnim?

Jezus widział, że ludzie są znękani, porzuceni. Jak owce bez pasterza. Może sam czujesz się czasem zalękniony, porzucony i bezradny. Jednak mimo poczucia słabości i niewystarczalności także ty możesz podjąć misję pocieszania, uzdrawiania i głoszenia Ewangelii. Pan Jezus zachęca, żebyśmy modlili się o bycie posłanym. Posłuchaj teraz, jak cię do tego zaprasza.

Ci, których spotykasz na co dzień, potrzebują twojego spojrzenia, czasu, świadectwa. Poproś o rozwiązanie języka, o umiejętność prostego opowiadania o cudach Jezusa w swoim życiu.