Ustawienia

Ulubione 0
19
04.2024
Św. Leon IX J 6,52-59
0,00 / 0,00

Thursday, 21 grudnia 2017

Adwent, Łk 1, 39-45
św. Piotr Kanizjusz SJ, prezbiter i doktor Kościoła
Oto Maryja, która nosi pod sercem dziecko, wybiera się do swojej ciotki, Elżbiety. Ta również jest w stanie błogosławionym. Spotykają się dwie mamy, a radość jest tym silniejsza, że wiedzą o interwencji Boga. Czas pełen czułości jest zarazem przygotowaniem do trudów kolejnych miesięcy i lat.

Dzisiejsze Słowo pochodzi z Ewangelii wg świętego Łukasza
Łk 1, 39-45
W tym czasie Maryja wybrała się i poszła z pośpiechem w góry do pewnego miasta w pokoleniu Judy. Weszła do domu Zachariasza i pozdrowiła Elżbietę. Gdy Elżbieta usłyszała pozdrowienie Maryi, poruszyło się dzieciątko w jej łonie, a Duch Święty napełnił Elżbietę. Wydała ona okrzyk i powiedziała: «Błogosławiona jesteś między niewiastami i błogosławiony jest owoc Twojego łona. A skądże mi to, że Matka mojego Pana przychodzi do mnie? Oto, skoro głos Twego pozdrowienia zabrzmiał w moich uszach, poruszyło się z radości dzieciątko w łonie moim. Błogosławiona jesteś, któraś uwierzyła, że spełnią się słowa powiedziane Ci od Pana».

To, co Ewangelista określa jako poruszenie dziecka w łonie Elżbiety, jest znakiem bardzo wyraźnej reakcji. Nim Elżbieta wypowie słowa pozdrowienia, pokłon Jezusowi składa dziecko pod jej sercem. Dzieją się niezrozumiałe rzeczy. Wszystko jednak stanie się jaśniejsze, jeśli zrozumiemy, że oto stworzenie oddaje hołd swemu Stwórcy. Nic w tym dziwnego - na samo Imię Jezusa „ugnie się każde kolano”. Dziecko w łonie Elżbiety jest poruszone obecnością Jezusa. A ty? Może tęsknisz za prawdziwą miłością, za doświadczeniem pokoju, a może potrzebujesz właśnie tego, co jest w stanie dać ci tylko Bóg…

Maryja jest określona jako błogosławiona. Błogosławione jest też dziecko, owoc jej łona. Elżbieta wypowiada takie słowa, bo wie, że nawiedza ją ktoś większy niż tylko krewna. Choć nie ma prawa tego rozumieć, czuje, że to szczególne spotkanie. Niekiedy nie rozumiesz, jak i dlaczego Bóg przychodzi do ciebie. Bywa, że dzieje się to w czasie modlitwy, ale niekiedy i poza nią. Ważne, żeby przyjąć błogosławieństwo, jakim obdarza cię Pan. Nawet jeśli nie pojmujesz sposobu Jego działania, możesz mieć pewność, że On przychodzi.

Elżbieta mówi Maryi, dlaczego jest błogosławioną. Uwierzyła, że spełni się obietnica Pana. Nie tylko przyjęła słowa archanioła Gabriela, ale zaufała, że Bóg będzie działał dalej. On rzeczywiście działa, a błogosławieństwo spływa na każdego, kto wierzy, że Bóg nie rzuca słów na wiatr. Jego obietnica opieki nad każdym z nas wypełnia się w życiu tych, którzy zechcą przyjąć pomoc Pana. Co Bóg zdołał ostatnio zrobić w twoim życiu? Gdzie objawiło się Jego wyraźne działanie i błogosławieństwo?

Porozmawiaj z Bogiem o tym co mocne w twojej wierze i o tym co nadal chwiejne. Oddaj Mu ten dzień i swoją najbliższą przyszłość.