Ustawienia

Ulubione 0
20
04.2024
Św. Agnieszka z Montepulciano J 6,55.60-69
0,00 / 0,00

Monday, 02 maja 2022

Okres wielkanocny, J 6,22-29
Św. Atanazy

Na brzegu jeziora stoi tłum ludzi. Rozglądają się i wyraźnie kogoś szukają. Wreszcie decydują się wsiąść do łodzi. Słuchając tekstu Ewangelii, spróbuj wyobrazić sobie wśród nich siebie.

J 6,22-29
Nazajutrz, po rozmnożeniu chlebów, tłum stojący po drugiej stronie jeziora spostrzegł, że poza jedną łodzią nie było tam żadnej innej oraz że Jezus nie wsiadł do łodzi razem ze swymi uczniami, lecz że Jego uczniowie odpłynęli sami. Tymczasem w pobliże tego miejsca, gdzie spożyto chleb po modlitwie dziękczynnej Pana, przypłynęły od Tyberiady inne łodzie. A kiedy ludzie z tłumu zauważyli, że nie ma tam Jezusa ani Jego uczniów, wsiedli do łodzi, dotarli do Kafarnaum i tam szukali Jezusa. Gdy zaś odnaleźli Go na przeciwległym brzegu, rzekli do Niego: „Rabbi, kiedy tu przybyłeś?” W odpowiedzi rzekł im Jezus: „Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Szukacie Mnie nie dlatego, że widzieliście znaki, ale dlatego, że jedliście chleb do syta. Zabiegajcie nie o ten pokarm, który niszczeje, ale o ten, który trwa na życie wieczne, a który da wam Syn Człowieczy; Jego to bowiem pieczęcią swą naznaczył Bóg Ojciec”. Oni zaś rzekli do Niego: „Cóż mamy czynić, abyśmy wykonywali dzieła Boga?” Jezus, odpowiadając, rzekł do nich: „Na tym polega dzieło Boga, abyście wierzyli w Tego, którego On posłał”.

Ludzie, którzy namacalnie poznali moc Jezusa, szukali Go ponownie. Włożyli w to duży wysiłek. Przepłynęli jezioro łodzią, pytali o Niego. Bardzo im zależało, by znów Go spotkać. Pomyśl, jak to jest w twoim życiu. Jak szukasz Jezusa w codzienności? W czym, w kim Go odnajdujesz?

Gdy ludzie nareszcie odnaleźli Jezusa, od razu zadali Mu pytanie. Nie kryli swojego zdziwienia. Chcieli wiedzieć, jak dostał się do Kafarnaum. Dla Mistrza to okazja do głębszej rozmowy. Zauważ, że Jezusowi wystarczy chęć prostej rozmowy z twojej strony, aby mógł mocno cię dotknąć. A jakie są wasze rozmowy? O czym opowiadasz Jezusowi, o co Go pytasz?

Zapewne niektórzy ludzie z dzisiejszej Ewangelii szukali sensacji. Liczyli na kolejny spektakularny cud. Jezus był dla nich kimś ciekawym, wyjątkowym. Sam Jezus w swoich słowach zaprasza cię do wiary w Niego jako Boga. Do głębokiej relacji. Pomyśl, kim dla ciebie jest Jezus?

Teraz możesz opowiedzieć Jezusowi-przyjacielowi o tym, co było dla ciebie ważne na tej modlitwie. 

Chwała Ojcu…