Ustawienia

Ulubione 0
28
03.2024
Wielki Czwartek J 13,1–15
0,00 / 0,00

Thursday, 28 lipca 2016

Okres zwykły, Mt 13, 47-53
wspomnienie św. Sarbeliusza Makhluf, prezbitera
Niektórzy katolicy mówią, że wierzą w Chrystusa, w Jego nauczanie, ale nie uznają Kościoła. Deklarują: Jezus – tak, Kościół – nie. Dzisiejsza Ewangelia pokazuje, że taka teoretyczna znajomość nauczania Jezusa nie wystarczy, aby być zbawionym.

Dzisiejsze Słowo pochodzi z Ewangelii wg Świętego Mateusza.
Mt 13, 47-53
Jezus powiedział do tłumów: «Podobne jest królestwo niebieskie do sieci zarzuconej w mo­rze i zagarniającej ryby wszelkiego rodzaju. Gdy się napełniła, wyciągnęli ją na brzeg i usiadłszy, dobre zebrali w naczynia, a złe odrzucili. Tak będzie przy końcu świata: wyjdą aniołowie, wy­łączą złych spośród sprawiedliwych i wrzucą w piec rozpalony; tam będzie płacz i zgrzytanie zębów. Zrozumieliście to wszystko?» Odpowiedzieli Mu: «Tak jest». A On rzekł do nich: «Dlatego każdy uczony w Piśmie, który stał się uczniem królestwa niebieskiego, podobny jest do ojca rodziny, który ze swego skarbca wydobywa rzeczy nowe i stare». Gdy Jezus dokończył tych przypowieści, oddalił się stamtąd.

Uczniowie Chrystusa byli otwarci na propozycje Boga. Czasami małomówność lub nawet milczenie może stać się modlitwą. Nieumiejętność podjęcia rozmowy, może okazać się początkiem prawdziwej modlitwy.

Uczestnictwo w modlitwie Jezusa oznacza przyjęcie Jego modelu życia. Chrystusowy model życia jest modelem modlitewnym. Zarzucać sieci po Bożemu to patrzeć na świat z Bożej perspektywy.

Jak mówi Papież, modlitewny wymiar życia człowieka zmierza do takiej „przemiany (…) jego wnętrza, aby stał się on nowym stworzeniem”.

Nie wystarczy należeć do wspólnoty Kościoła. Nie wystarczy też znajomość Dekalogu i przykazań kościelnych. Trzeba jeszcze to wszystko wcielić w życie, zacząć praktykować swoją wiarę, zmieniając się z sympatyka w chrześcijanina.